Atak na szefa MON. Gen. Polko: Antoni Macierewicz ma pancerną skórę i da sobie radę
Intryg, które knuto przeciwko Antoniemu Macierewiczowi, było wiele i sądzę, że zdążył się już do tego przyzwyczaić czy uodpornić na takie zarzuty i także tym razem da sobie radę – przekonuje w rozmowie z "Naszym Dziennikiem" gen. Roman Polko.
W weekendowym wydaniu "Gazeta Wyborcza" sugeruje, że minister obrony zasiada w radzie fundacji Głos, gdzie prezesem zarządu jest Robert Jerzy Luśnia, były współpracownik SB. W związku z doniesieniami "GW" wniosek o wyrażenie wotum nieufności wobec Antoniego Macierewicza złożył wczoraj na ręce marszałka Sejmu klub PO. Do reprezentowania wnioskodawców w pracach nad wnioskiem upoważniono Stefana Niesiołowskiego. CZYTAJ WIĘCEJ
W ocenie byłego dowódcy jednostki specjalnej GROM, wniosek PO o odwołanie szefa MON na kilkanaście dni przed szczytem NATO w Warszawie "szkodzi nie tyle samemu ministrowi Macierewiczowi, ale uderza w bezpieczeństwo Polski". – To nic innego jak próba wprowadzenia chaosu i zamieszania przed lipcowym szczytem NATO. Jeśli zaś mówimy o ośmiu latach rządzenia Platformy, za ministrów: Klicha czy Siemoniaka to powiedzmy sobie jasno, że w tym czasie nic się w armii nie działo, a z całą pewnością nic dobrego – przyznaje gen. Polko.
Żołnierze cenią Macierewicza
Rozmówca "Naszego Dziennika" podkreśla, że Antoni Macierewicz jest bardzo dobrze odbierany wśród żołnierzy. – Doświadczonym kombatantom z misji irackiej czy afgańskiej pozwolił w końcu służyć w armii. Z tego wynika to, że ci doskonali żołnierze mają zapewniony byt i co niezwykle istotne z nimi w szeregu Polska jest lepiej broniona – ocenia gen. Polko. Jak dodaje, urzędujący szef MON wielokrotnie wykazał się zdecydowaniem i determinacją "zarówno wtedy, kiedy przedstawiał listę agentów komunistycznej bezpieki, jak i później".
Pytany o potencjalne zagrożenia wymierzone w nasz kraj, były dowódca GROM stwierdził, że "jeśli terroryści będą mieć możliwość uderzenia w Polskę, jeżeli będzie się im to opłacało, to z całą pewnością to zrobią". – Natomiast to, co nas ratuje czy też działa na naszą korzyść, to fakt, że jesteśmy społeczeństwem jednolitym religijnie i kulturowo – tłumaczy.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Jakubiak: Gdyby zabrakło Jarosława Kaczyńskiego, Polsce przydarzyłaby się tragedia
Do Sejmu wpłynął wniosek PO o odwołanie szefa MON. Uzasadni go Stefan Niesiołowski