Czarnecki okpił państwo. Kornel Morawiecki: To jest chore!
Gościem Ryszarda Gromadzkiego w programie Telewizji Republika ,,W punkt\'\' był poseł Wolnych i Solidarnych Kornel Morawiecki, który wypowiedział się na temat sprawy KNF-u – Czarnecki swoimi prowokacjami, nagraniami, taką ponurą ubecką metodą doprowadził do tego, że on nie bedzie sprzedany, przejęty - mówił w programie.
Kornel Morawiecki w programie Telewizji Republika odniósł się do sprawy KNF-u – Sprawa jest szersza, głębsza. To jest pytanie: kto tak naprawdę rzadzi światem? Światem na pewno nie rzadzi taka naga przemoc. (...) Światem rządzi pieniądz i to jest smutne. Ten pieniądz jest olbrzymią siłą. Pan Leszek Czarnecki sam wywinął się z tej pułapki, w którą sam się wpędził - ocenił w programie.
– On prowadził złą politykę finansową i raptem jak gdyby nigdy nic bedzie dokapitalizowany. To jest nie w porządku sytuacja, to jest głębsza sytuacja - mówił Morawiecki.
– Sugeruję, że on tę sprawę rozegrał. To jest jakaś smutna historia. On powinien ponieść konsekwencje swoich czynów - dodawał polityk.
– Swoimi prowokacjami, nagraniami, taką ponurą ubecką metodą doprowadził do tego, że on nie bedzie sprzedany, przejęty - zauważył poseł.
– Rzeczywiście osiągnął dużo z tego co zamierzał. Znaczy nie wiem co on zamierzał, ale widzę, że to jest sprawa głębsza, ten nadzór to jest jakaś iluzja. Ten nadzór to nie chodzi tylko o złe zachowanie byłego prezesa Marka Chrzanowskiego - zauważył Kornel Morawiecki.
– W jakimś sensie ta Komisja Nadzoru Finanoswego była ustawiona niezależnie od wladzy. Pan premier nie mógł odwołać pana prezesa. (...) Na szczęście w interesie Polski podał się do dymisji. To jest nienornalna sytuacja, że pieniądz ma dominującą pozycję nad demokracją, premierem, rządem. To jest niby po to, żeby finanse były niezależne od rządzu. Ale czy rząd ma być zależny od finansów? - pytał retorycznie.
– Czy demokracja, którą tworzymy razem, ta siła wspólnoty ma być uzależniona od takich pazernych miliarderów, jak pan Czarnecki?
To była taka bardzo agresywna, bezwzględna polityka finansowa. Taka nieludzka polityka finansowa. To jest olbrzymie imperium - stwierdził polityk.
– To jest chora sytuacja. To jest coś niesamowitego, my nie zdajemy sobie sprawy. To jest wina kapitalizmu - dodawał Morawiecki.
– Te olbrzymie pieniądze mają tak szalony wpływ, że polityka ustępuje, że państwo ustępuje - dodawał poseł.
– Ten pewien szantaż, którego on użył, ten podsłuchowy szantaż mu się udał - stwierdził gość Telewizji Republika.
– Zastanówmy się, czy to w ogóle jest normalne, żeby prywatni ludzie mieli tak olbrzymie pieniądze, które wpływają nie na ich konsumpcje, ale na ich układy społeczne. To jest chore - stwierdził.
Czarnecki okpił państwo