Uroczystej Mszy św. przewodniczył biskup włocławski Krzysztof Wętkowski, a homilię wygłosił ks. Waldemar Karasiński, proboszcz parafii św. Stanisława BM w Lubrańcu. Mszę św. koncelebrował m.in. biskup senior Stanisław Gębicki. Na modlitwie obecni byli też duszpasterze włocławskich parafii oraz pracownicy instytucji diecezjalnych oraz przedstawiciele władz samorządowych i liczne poczty sztandarowe.

W homilii ks. Karasiński zwrócił uwagę na fakt, że świat jest widownią rodzaju ludzkiego, naznaczoną pomnikami jego sukcesów i klęsk. Zaznaczył też niekiedy destruktywną rolę mediów w kreowaniu postaw człowieka. Temu wszystkiemu przeciwstawił postawę ucznia Jezusa, której potrzeba we współczesnym świecie. Przestrzegał również przed pokusą spłycania wiary i chrześcijaństwa. Przypominając nauczanie bł. Michała Kozala, który wzywał do miłości i jedności, homilista przypomniał, że „miłość chrześcijańska wymaga zaparcia się siebie i poświęcenia”.

W dalszej części ukazał właściwe znaczenie i sens bycia chrześcijaninem. – Bycie chrześcijaninem nie wypełnia się w podpisaniu deklaracji, ale w codziennym stawaniu się „drugim Chrystusem” i dawaniem świadectwa o Nim – wyliczał, konfrontując to z postawą współczesnego człowieka.

Wskazał też na aktualność drogi do świętości, którą szedł bł. bp Kozal: modlitwa, adoracja, dobre przygotowanie się do Mszy św. – Jest tylko jedna droga do doskonałości: trwanie przy Chrystusie Eucharystycznym – mówił homilista, cytując bł. bp. Kozala.

Przywołując słowa św. Jana Pawła II wypowiedziane do nauczycieli 6 czerwca 1991 r. we włocławskiej katedrze, ks. Karasiński mówił o potrzebie mądrych i roztropnych wychowawców, którzy będą przekazywać kolejnym pokoleniom młodych ludzi autentyczne wartości chrześcijańskie.

W kontekście przeżywanej pielgrzymki nauczycieli do bazyliki katedralnej, zachęcił do modlitwy za wszystkich ludzi nauki, by cieszyli się powszechnym szacunkiem i uznaniem.

W słowie przed błogosławieństwem biskup włocławski zaznaczył, że najeźdźcy, atakujący Polskę zawsze zaczynali od niszczenia inteligencji, dlatego już na początku II wojny światowej aresztowano rezydującego we Włocławku biskupa pomocniczego Michała Kozala, rektora i wykładowców WSD, duchowieństwo, nauczycieli i alumnów. – Dzisiaj najeźdźcy postępują podobnie, choć posługują się innymi metodami, np. mediami, doprowadzając do śmieci moralnej. Wskazując na niebezpieczeństwo tego typu działań, przyzywał wstawiennictwa bł. Michała Kozala i męczenników II wojny światowej.

Po zakończonej Eucharystii zgromadzeni na Mszy św. przeszli wspólnie do miejsca, w którym uwięziona została ówczesna inteligencja Włocławka. Dziś znajduje się tam pamiątkowy obelisk, przy którym została odmówiona modlitwa za pomordowanych w czasie II wojny światowej, złożono kwiaty i zapalono znicze.

7 listopada 1939 r. Niemcy aresztowali wspomnianych wyżej bp. Michała Kozala, ówczesnego biskupa pomocniczego włocławskiego, a także rektora, wykładowców i alumnów miejscowego WSD, duszpasterzy włocławskich parafii i nauczycieli. Zgromadzono ich najpierw we włocławskim więzieniu, a następnie przetransportowano do różnych obozów. Księża trafili najpierw do Inowrocławia, Lądu, a następnie do obozu zagłady w Dachau, gdzie większość została zamordowana.

Diecezja włocławska straciła w czasie wojny 220 księży, co stanowiło 50 proc. ówczesnego duchowieństwa. Część z nich została wyniesiona do chwały ołtarzy w gronie 108 błogosławionych męczenników II wojny światowej. Wśród nich znajdują się m.in.: ks. Henryk Kaczorowski, rektor WSD, oraz dwóch alumnów: Tadeusz Dulny i Bronisław Kostkowski.