Dostarczenie broni to „wypowiedzenie wojny Moskwie”? Niemiecka prasa podzielona ws. Ukrainy
Spekulacje na temat dostarczenia przez USA broni armii ukraińskiej podzieliły niemieckie media. Część komentatorów krytykuje ten pomysł ostrzegając przed eskalacją konfliktu, a inni uważają, że to konieczna reakcja na agresywną politykę Kremla.
Wypowiedzenie wojny Moskwie
To bardzo głupi pomysł – pisze Sueddeutsche Zeitung w komentarzu "Niebezpieczna pokusa". Fakt, że miałaby to być broń defensywna, nie sprawia, że ten pomysł staje się lepszy.
To prawda, że położenie armii ukraińskiej jest opłakane – przyznaje autor komentarza dodając, że separatyści z Donbasu otrzymują nowoczesną broń z Rosji, która wzmacnia ich siłę uderzenia. To właśnie te dostawy broni sprawiają, że Rosja jest - pomimo wszystkich zaprzeczeń - stroną konfliktu na Ukrainie – podkreśla "SZ". Celem polityki Zachodu musi być natomiast odwiedzenie Rosji - za pomocą presji ekonomicznej - od tego "podżegania do wojny", a nie naśladowanie jej działań i podsycanie walk poprzez nowe dostawy broni – czytamy w "SZ".
Amerykańskie dostawy broni dla Ukrainy byłyby "wypowiedzeniem wojny Moskwie" – pisze komentator. Czy prezydent USA Barack Obama chce naprawdę rozpocząć wojnę przeciwko Rosji we wschodniej Ukrainie? I wkalkulował ryzyko konfrontacji, która może przekształcić się w coś znacznie gorszego? Istnieje wystarczająco dużo innych środków poniżej progu militarnego, pozwalających na skontrowanie agresji rosyjskiej – pisze komentator "Sueddeutsche Zeitung".
Putin może wysłać jeszcze więcej broni
"Frankfurter Allgemeine Zeitung" uważa, że rozważania w USA na temat dostaw broni "nie są przekonujące". Prezydent Władimir Putin może w każdej chwili bez wysiłku wysłać przez granicę jeszcze więcej broni, aby zrównoważyć wzrost siły wojsk ukraińskich – ostrzega komentator. W dodatku konflikt przekroczył już punkt, w którym działał jeszcze efekt odstraszania. Zachód nie będzie jednak mógł przyglądać się bezczynnie, jeżeli separatyści będą kontynuowali ofensywę. Europejczycy i Amerykanie będą musieli podjąć rozmowy o zaostrzeniu sankcji – przewiduje "FAZ".
Broń dla Ukrainy jako „skuteczne odstraszenie”
Ukraina musi móc się bronić – pisze natomiast "Die Welt". Autor komentarza krytykuje niemiecki rząd, który stawia na dyplomację i wyklucza dostawy broni, co zachęca Rosję i separatystów do kontynuowania agresywnej strategii.
Zdaniem "Die Welt" Rosję i separatystów może powstrzymać jedynie "skuteczne odstraszenie". Putin i jego poplecznicy zmienią zdanie tylko wtedy, gdy straty w rosyjskiej armii zagrożą jego pozycji. Bez odstraszania Ukraina nie powstrzyma separatystów. Jeżeli wykluczymy kategorycznie opcję (dostaw broni), to wkrótce Ukraina przestanie istnieć jako suwerenny kraj w obecnej formie – ostrzega "Die Welt".
Europa musi działać
Berliński "Tagesspiegel" wzywa Europę do działania. Dostawy broni na Ukrainę są faktem od początku konfliktu - nie z USA, lecz z Rosji - przypomina berliński dziennik. Autorka komentarza polemizuje z ocenami, iż amerykańska broń dla Ukrainy będzie oznaczać eskalację działań. Eskalacja ma miejsce od dawna. W środku Europy toczy się wojna, a sytuacja na Ukrainie pogarsza się z dnia na dzień – pisze komentatorka, zaznaczając, że separatyści nie są zainteresowani rozejmem.
Aby zakończyć tę wojnę, Europa musi działać – czytamy w "Tagesspieglu". Dostawy broni nie są najlepszym wyjściem, jednak ich kategoryczne wykluczanie jest obecnie "błędnym sygnałem" w kierunku Moskwy. Wojna będzie trwała tak długo, aż Rosja osiągnie swoje cele. Nikt nie wie, co jest tym celem - połączenie lądowe z Krymem czy korytarz do Naddniestrza.