Dr Kochan o wiecu w Lublinie: Komorowski nie różni się od „specjalistów od kur”
Jeśli Bronisław Komorowski na wiecu w Lublinie mówi, że czas specjalistów od wrzasku już minął i mówi to ochrypniętym od krzyku głosem, odnosi się jakby do własnej retoryki – stwierdził dr Marek Kochan na antenie Telewizji Republika.
– Wejście w konfrontacje z tłumem pokazało, że Bronisław Komorowski nie różni się od tych „specjalistów od kur” – podkreślił.
Dr Kochan zauważył przy tym, że biorąc pod uwagę kłopoty prezydenta z wypowiadaniem się i podejmowaniem dyskusji bez czytania z kartki, debata między kandydatami mogłaby się okazać dość ciekawa.
– Będzie debata i wtedy może się wiele rozstrzygnąć – uznał. – Puste krzesło będzie robić wrażenie. Pytanie czy to nie gra va banque, która może przynieść szkodę. Na pewno będzie to ważny dzień – dodał.
Wydarzenia, które miały miejsce na wiecu w Lublinie skomentował również dr Tomasz Żukowski. Zwrócił uwagę na fakt, że sztab Bronisława Komorowskiego raczej izoluje go od bezpośrednich konfrontacji, nie pozwala mu na spontaniczne wypowiedzi, które zazwyczaj kończą się medialną katastrofą.
– Bronisławowi Komorowskiemu zdarzały się już wpadki, to tłumaczy skąd taka, a nie inna, strategia budowania wizerunku przez jego sztab – uznał.
– Takie skłonności, jakie pokazały się podczas wiecu w Lublinie, nie są jego mocną stroną, dlatego nie mamy realnej debaty między poszczególnymi kandydatami – zaznaczył. – Prezydent unika bezpośredniej rozmowy, dyskusji – dodał.
„WSI”, „Gdzie masz słownik?”
Wiec prezydenta Komorowskiego w Lublinie zdominowali działacze związani z Januszem Korwin-Mikkem i narodowcy, a prezydent rozpaczliwym tonem i zachrypniętym głosem próbował ich przekrzyczeć.
W czasie spotkania Komorowskiego z wyborcami nie zabrakło balonowych krzeseł przyniesionych przez jego przeciwników politycznych. Przemówienie zagłuszały hasła przypominające największe wpadki głowy państwa i jego do dziś niewyjaśnione powiązania z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi. "Stań na krzesło", "gdzie masz słownik?" czy "WSI" – krzyczał tłum, który prezydent starał się przekrzyczeć. CZYTAJ WIĘCEJ…
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Za kompromitację Komorowskiego w Lublinie jego sztab wini „bojówki PiS-KORWiN”
BOR przesłuchuje "specjalistę od kur"
Wystąpienie Komorowskiego. Kim jest "specjalista od kur"?