Gryglas: O sejmowym wystąpieniu Kopacz nie mogę powiedzieć nic dobrego. Kulesza: Czasem warto być pokornym
W swoim wczorajszym sejmowym przemówieniu prezydent Andrzej Duda mówił wiele o współdziałaniu. Na drugim biegunie było wystąpienie ustępującej premier, ale nie mogę powiedzieć o nim nic dobrego – mówił na antenie TV Republika poseł .Nowoczesnej Zbigniew Gryglas.
Czwartkowe przemówienie Ewy Kopacz krytycznie ocenił Jakub Kulesza z ruchu Kukiz'15. – Czasem pokora jest ważna. Szczególnie w chwili, w której przegrywa się wybory – powiedział.
Goście TV Republika komentowali również wewnętrzną sytuację w Platformie Obywatelskiej. Choć Gryglas nie chciał ocenić jej jednoznacznie, stwierdził jednak, że sytuacja, w której po przegranych wyborach dochodzi do podsumowań i rozliczeń jest naturalna dla każdej partii. Dodał, że jego zdaniem PO będzie w przyszłości tracić swoich wyborców na rzecz .Nowoczesnej.
Kulesza, pytany o zmiany w konstytucji podkreślił, że do ich przeprowadzenia Kukiz'15 potrzebuje sojusznika. – Czy uda nam się go pozyskać? Zobaczymy – stwierdził parlamentarzysta. – Konstytucja stabilizuje państwo, dlatego częste jej zmiany pewnie nie służyłyby naszej Ojczyźnie, natomiast jesteśmy otwarci na dyskusje na temat ewentualnych kierunków jej zmian – odparł Gryglas.
– Oprócz konstytucji, w której upatrujemy dużą szansę na zmiany, naszym priorytetem jest zmiana systemu podatkowe tak, by był prosty i sprawiedliwy – przekonywał Kulesza. Poseł tłumaczył, że ruch Kukiza chce zlikwidować opodatkowanie pracy oraz zastąpić go podatkiem personalnym. – Dodatkowo likwidujemy podatek CIT i wprowadzamy maksymalnie 1-procentowy podatek przychodowy – dodał.
Gryglas mówił, że .Nowoczesna stawia sobie za cel uproszczenie systemu podatkowego oraz wprowadzenie większej wolności gospodarczej zapisanej w ustawie. – W moim przekonaniu kluczem do poprawy sytuacji demograficznej jest gospodarka. To bardzo przykre, że młodzi ludzie nie mogą dzisiaj mieć dzieci ze względu na niskie wynagrodzenie – oświadczył.
CZYTAJ TAKŻE:
Ewa Kopacz zrezygnowała z ubiegania się o funkcję przewodniczącej PO