IGRZYSKA HEJTU! Za niemieckie pieniądze odbędzie się zjazd hejterów w czasie kampanii wyborczej
W najbliższy weekend w Łodzi mają się odbyć Igrzyska Wolności, których głównym organizatorem jest Fundacja Industrial, wydawca magazynu „LIBERTÉ!” z Leszkiem Jażdżewskim na czele. Imprezę współfinansuje niemiecka fundacja, a lista panelistów obejmuje wszystkie nazwiska kojarzące się z najbardziej ordynarnym hejtem totalnej opozycji, na czele z Ewą Wójciak, Janem Hartmanem i Władysławem Frasyniukiem. Występ Lecha Wałęsy zapowiedziano jako „intelektualny rarytas”.
Myli się ten, kto sądzi, że Igrzyska Wolności to trzydniowy kongres intelektualistów, za którym stoi liberalne czasopismo społeczno-polityczne. Już sam dobór panelistów pokazuje, że jest to impreza polityczna, w której biorą udział czołowi działacze opozycji i z którą od wielu lat jest związany Jażdżewski. W 2007 roku startował on z Łodzi w wyborach parlamentarnych – według danych znajdujących się na stronie Państwowej Komisji Wyborczej uzyskał zaledwie 1787 głosów i nie dostał się do Sejmu.
Pieniądze
Igrzyska Wolności są organizowane w Łodzi przez magazyn „LIBERTÉ!” od pięciu lat. W pierwszej edycji, która odbyła się na początku czerwca 2014 roku, partnerami strategicznymi były: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Instytut Książki oraz niemiecka Fundacja Wolności im. Friedricha Naumanna, która jest powiązana z niemiecką partią FDP. Ustaliliśmy, że tylko z MKiDN magazyn „LIBERTÉ!” na organizację czterodniowych „Igrzysk Wolności” dostał 280 tys. złotych. Pozostałe pieniądze zostały przekazane z MSZ i niemieckiej fundacji. Partnerami merytorycznymi były m.in Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Uniwersytet Łódzki, partnerami medialnymi m.in. TVP Info, radio TOK FM, „Gazeta Wyborcza”, tygodnik „Polityka”, a partnerem logistycznym Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, które podlega Urzędowi Miejskiemu w Łodzi.
W 2015 roku Igrzyska Wolności odbyły się w dniach 15–17 października, tuż przed wyborami parlamentarnymi. Partnerami strategicznymi były m.in. Narodowe Centrum Kultury, MSZ, niemiecka Fundacja Wolności im. Friedricha Naumanna.
Rok później, w 2016 roku, na stronie IW ukazała się informacja, że impreza jest realizowana dzięki dofinansowaniu z budżetu miasta Łodzi. Nie było już podmiotów rządowych, które finansowałyby to przedsięwzięcie, pojawiła się natomiast jako partner fundacja Open Society Foundations, której założycielem i przewodniczącym jest George Soros. Tradycyjnie partnerem była także niemiecka Fundacja Wolności im. Friedricha Naumanna. Nowym partnerem merytorycznym, obok tych z poprzednich lat, został KOD, a z patronatu medialnego wycofało się TVP Info.
W 2017 roku do partnerów IW dołączyły m.in. Orange, Atlas Network, Centrum in. prof. Bronisława Geremka, Łódzkie Dziewuchy Dziewuchom (współorganizator proaborcyjnych marszów – tzw. czarnych protestów) oraz marszałek województwa łódzkiego Witold Stępień.
W ubiegłym roku partnerami były te same podmioty co rok wcześniej, a w tym roku obok fundacji Open Society Foundations George Sorosa i Fundacji Wolności im. Friedricha Naumanna pojawiły się Google, Ikea, Elf – The European Liberal Forum, czyli Europejskie Forum Liberalne (ELF), które jest oficjalnym think tankiem i polityczną fundacją Europejskiej Partii Liberalnej ALDE. Szefem ELF-a jest dr Jürgen Martens, członek niemieckiego Bundestagu, były minister stanu w Saksonii i do spraw europejskich. Roczny budżet tej fundacji wynosi około 150 mln euro.
Udział w Igrzyskach Wolności w 2014 roku był bezpłatny – po przegranych przez PO wyborach w kolejnych edycjach za wstęp trzeba było zapłacić. W tym roku jednoosobowe karnety na całą imprezę(trwa ona trzy dni) kosztują 90 złotych, natomiast bilet jednodniowy – 40 zł.
WIĘCEJ NA TEN TEMAT CZYTAJ W NAJNOWSZYM TYGODNIKU "GAZETY POLSKIEJ"