Impreza Rzeplińskiego za pieniądze podatników
Prezes TK Andrzej Rzepliński oraz prezydent Gdańska Paweł Adamowicz organizują 30 lecie powstania Trybunału Konstytucyjnego. Jubileusz za który zapłacą podatnicy odbędzie się 17 października.
Prestiżowy Dwór Artrusa w Gdańsku w połączeniu z 300 osobami daje 750 tys. zł. Choć prezydent Adamowicz zapewnia, że część wydatków pokryją sponsorzy, nie ma wątpliwości, że impreza dla Rzeplińskiego będzie zorganizowana w większości za pieniądze mieszkańców Gdańska.
W komitecie honorowym nazwiska polityków i prawników, którzy na co dzień walczą z Prawem i Sprawiedliwością. Ważną role odgrywa tam Waldemar Żurek(rzecznik KRS-u) oraz Bogdan Borusewicz(były wicemarszałek Senatu). Pierwszy z panów słynie z antyrządowych wypowiedzi i obrony bezkarności sędziów w Polsce, drugi zaś może pochwalić się bizantyjskim dworem, kupionym za pieniądze podatników. Mowa tu o 100 tys. zł. odprawy emerytalnej oraz blisko 80 tys. zł ekwiwalentu za niewykorzystany urlop.
Pośród organizatorów jubileuszu 30 lecia TK nie zabraknie prof. Andrzeja Szmyta – kierownika Katedry Prawa Konstytucyjnego i Instytucji Politycznych Uniwersytetu Gdańskiego. W 2013 roku wystosował opinię, która zaważyła na braku powołania w życie komisji śledczej ds. Amber Gold.
Swój sprzeciw wobec wielkiej fety prezesa Rzeplińskiego wystosował Dariusz Drelich, wojewoda pomorski: – Nie godzę się na dysponowanie pieniędzmi mieszkańców miasta "Solidarności i Wolności", w celu doraźnych korzyści politycznych.
– Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec decyzji Prezydenta Miasta Gdańska Pawła Adamowicza w sprawie wydatkowania publicznych pieniędzy na organizację w Gdańsku obchodów tak zwanej 30. rocznicy powstania Trybunału Konstytucyjnego - czytamy w oświadczeniu.
Wśród zaproszonych są też m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Beata Szydło oraz marszałkowie i wicemarszałkowie Parlamentu RP.