Jest odpowiedź na ideologiczne zapędy warszawskiego urzędu! Ruch 4 Marca: bronimy dzieci przed „nowoczesną edukacją seksualną”
– Warszawa powinna być wolna od przemocy. Pomysł zatwierdzony przez prezydenta Trzaskowskiego do tolerancji nie zmierza – mówił Prezes Fundacji Mamy i Taty, współinicjator Ruchu 4 Marca Marek Wojciech Grabowski. Rozmowę prowadził red. Adrian Stankowski.
W lutym prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski podpisał deklarację na rzecz społeczności lesbijek, homoseksualistów, biseksualistów i osób transseksualnych (LGBT+) w Warszawie. W dokumencie prezydent stolicy zobowiązał się m.in. do wspierania działań na rzecz edukacji seksualnej zgodnej ze standardami WHO, bezpieczeństwa osób LGBT+, edukacji antydyskryminacyjnej i antyprzemocowej w szkole, działania na rzecz wolności artystycznej, utworzenia hostelu interwencyjnego dla osób będących w sytuacji kryzysowej.
W odpowiedzi na działania stołecznego ratusza, pojawiła się nowa inicjatywa – Ruch 4 Marca. "To sieć lokalnych stowarzyszeń, które tworzymy, by zaktywizować rodziców i pozostałych obywateli do obrony swoich praw. Bronimy dzieci przed „nowoczesną edukacją seksualną”, której założenia i program budzą ogromne wątpliwości" – czytamy na stronie ruch4marca.pl.
Do nowo powstałej inicjatywy odniósł się Marek Wojciech Grabowski, prezes fundacji Mamy i Taty. – Warszawa powinna być wolna od przemocy. Pomysł zatwierdzony przez prezydenta Trzaskowskiego do tolerancji nie zmierza. Narzuca dzieciom coś zupełnie obcego, tj. pewne pomysły rewolucji seksualnej lat siedemdziesiątych, traktuje się dzieci w sposób zseksualizowany. Człowiek to nie tylko seks. Sprzeciwiamy się takiemu podejściu – rozpoczął nasz gość.
Podkreślił, że "rodzice powinni być pierwszym źródłem informacji ws. zakładania rodziny, rodzenia dzieci". – W dokumencie WHO słowo małżeństwo pojawia się raz. Nie tędy droga… – mówił gość red. Stankowskiego.
Dalej, odnosząc się do dokumentu wskazał, że jego celem jest "wyrugowanie wartości konserwatywnych". – Jestem głęboko przekonany, że rewolucja seksualna wprowadzana jest przez nową lewicę. Przypomniał wdrożone przed laty podobne standardy przez ówczesnego premiera Hiszpanii, José Luisa Rodrígueza Zapatero. – Hiszpania po jego rządach to obraz absolutnej nędzy i rozpaczy. Rozwody, zatrważające liczba aborcji… – wymieniał gość.
– Według dokumentu WHO, 12-latek ma się nauczyć warunków negocjacji seksu. Wprost wskazuje się, że kluczową wartością jest przyjemność, zaraz po tym bezpieczeństwo – tłumaczył.
Biskupi zabrali głos
- Deklaracja LGBT Plus podpisana przez prezydenta stolicy jest sprzeczna z konstytucyjnym prawem rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami oraz z obowiązującym prawem oświatowym – napisali biskupi Warszawy.
CZYTAJ WIĘCEJ: BISKUPI ZABRALI GŁOS! "Deklaracja LGBT+ sprzeczna z prawem do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami"
– Cieszymy się, że biskupi poparli i nas, i rodziców, którzy protestują, którzy chronią przed radykalną seksualizacją. To głos wyważony, rozsądny. Pytanie czy urząd miasta będzie chciał podjąć dyskusję. Mówimy stanowcze nie wchodzeniu radykałom seksualnym do szkół naszych dzieci – wskazał. Na koniec odwołał się do urzędu prezydenta miasta stołecznego. – Prezydent Warszawy to poważne stanowisko. Tym bardziej można wymagać od takiej osoby, że będzie przestrzegać konstytucji – podsumował Grabowski, współinicjator Ruchu 4 Marca.