„Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił areszt księdza Michała O. oraz urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości”- poinformował na platformie X mec. Adam Gomoła, pełnomocnik jednej z aresztowanych w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. „Areszt skrócony do 31 sierpnia!” - napisał pełnomocnik duchownego, mec. Krzysztof Wąsowski.
Dziś od godziny 9:00 w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie odbywało się posiedzenie dotyczące aresztu ks. Michała Olszewskiego oraz dwóch urzędniczek w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości.
Przed chwilą obrońcy poinformowali o małym sukcesie. Sąd zdecydował, że 31 sierpnia ksiądz Olszewski oraz dwie urzędniczki wyjdą na wolność.
- Mamy mały sukces! Areszt skrócony do 31 sierpnia! - napisał obrońca księdza Michała Olszewskiego na portalu X.
Mamy mały sukces! Areszt skrócony do 31 sierpnia! pic.twitter.com/UOcETqqjo4
— Krzysztof A Wąsowski (@KaW1944) July 31, 2024
- Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił areszt księdza Michała O. oraz urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości do 31 sierpnia 2024 -
— poinformował na platformie X mec. Adam Gomoła, obrońca jednej z aresztowanych.
Sąd Apelacyjny w Warszawie skrócił areszt księdza Michała O. oraz urzędniczek Ministerstwa Sprawiedliwości do 31 sierpnia 2024.
— Adam Gomoła (@antylis) July 31, 2024
Jak opowiedział w rozmowie z Telewizją Republika mec. Wąsowski "Sąd Apelacyjny w Warszawie zauważył w nieprawidłowości w prowadzeniu przez prokuraturę tego postępowania". - Widać wyraźnie, że argumenty prokuratury, że pozostały jeszcze jakieś bardzo istotne czynności do przeprowadzenia, no zostały skwitowane tym, że macie na to tylko miesiąc, albo aż miesiąc i nic więcej - przekazał. "Do tego też, co mnie ucieszyło, dostałem informację prosto z serii sądowej, że sąd dostrzegł także wadliwość zarzutu z artykułu 296, czyli tak zwanego przestępstwa managerskiego - to cały czas podnosiła nieustające obrona, że ani te dwie panie urzędniczki, ani tym bardziej ksiądz Michał Olszewski nie kwalifikują się do takiego stawiania sprawy. To bardzo utrudnia procedowanie dalszych aresztów"