Lichocka do Żukowskiej w "7x24": przestraszyliście się słów pani Kidawy-Błońskiej, że jesteście nic nie warci...
Program red. Katarzyny Gójskiej „7x24” to zawsze ciekawe i ważne tematy oraz ożywiona często emocjonalna dyskusja. Tak było i tym razem gdy politycy komentowali expose premiera i bieżące polityczne wydarzenia.
We wspólnym studiu Polskiego Radia 24 i Telewizji Republika jak co tydzień, na zaproszenie red. Gójskiej pojawili się przedstawiciele najważniejszych sił politycznych w Polsce: Joanna Lichocka (Prawo i Sprawiedliwość), Katarzyna Piekarska (Koalicja Obywatelska), Anna Maria Żukowska (Sojusz Lewicy Demokratycznej), Paweł Sałek (Kancelaria Prezydenta), Paweł Szramka (Kukiz'15), Jacek Ozdoba (Solidarna Polska).
Rozmowa z gośćmi rozpoczęła się od przypomnienia wypowiedzi premiera Morawieckiego z expose. Red. zastanawiała się także, na ile możliwe jest, by w obecnym sejmie opozycja odrzuciła totalność i potrafiła współpracować w ważnych dla Polski sprawach.
- Zobaczymy, to przede wszystkim zależy od opozycji, czy chce być totalna i iść donikąd tak jak chce Schetyna, czy w pewnych sprawach dyskutować merytorycznie i osiągnąć współpracę . Widać wahanie, politycy opozycyjni potrafili w jednym z głosowań poprzeć rząd, ale to co wyprawia teraz jako całość opozycja, chcąc podważyć wybór sędziów do KRS… To charakterystyczne dlaczego ten wrzask i hejt się odbywa. Morawiecki i Kaczyński w wypowiedziach mówili o chęci współpracy by stworzyć razem najlepsze miejsce do życia w Europie. Mamy takie możliwości. Premier i prezes PiS powiedzieli wyraźnie - możemy w najważniejszych spawach współpracować. Co robi opozycja – wielki hałas by ich wyborcy nie słyszeli tego, nie zobaczyli że odrzucają tę rękę – powiedziała Joanna Lichocka.
Red Gójska stwierdziła, ze model totalności wypracowała PO i narzuciła w pewnym sensie innym ugrupowaniom, zapytała Katarzyny Piekarskiej (Koalicja Obywatelska, Inicjatywa Polska) czy zmiana sił po stronie opozycji zmieni tez sposób jej działania.
- Mówi się że jest potrzeba współpracy, ja też tak sądzę. Chcemy tego, ale szybko powiedzieć można sprawdzam. Na pierwszym posiedzeniu wybieraliśmy posłów do KRS. Było tak do tej pory że każda siła polityczna zgłaszała swojego kandydata do tego ciała i po raz pierwszy się zdarzyło tak że tylko PiS umieścił tam swoich 4 przedstawicieli. Kandydaci z innych klubów przepadli – mówiła Piekarska.
Posłowie obu stron zarzucali sobie wzajemnie niechęć do współpracy. Anna Maria Żukowska protestowała, gdy Joanna Lichocka mówiła o wylewającym się także ze strony SLD hejcie, po wyborze sędziów do TK i członków KRS. Posłanka PO wytłumaczyła, ze bezpodstawne zgłoszenie do prokuratury marszałek Witek jest tego dobitnym przykładem.
- Nie ma żadnych podstaw by zawiadamiać prokuraturę. To fałszywe postawienie sprawy. Wiecie że maszyna licząca głosy nie działała. Padały sygnały że maszyna nie działa. Pani wie doskonale jak wyglądała sytuacja. Mimo wiedzy jak było pani razem z posłami PO atakują panią marszałek, przestraszyliście się słów pani Kidawy-Błońskiej, że jesteście nic nie warci jeśli poprzecie w jakiejś sprawie PiS.
- Zgłosiliśmy możliwość popełnienia przestępstwa twz. Urzędniczego, polegającego na przekroczeniu uprawnień. Prokuratura to sprawdzi. To jest forma wyrażenia podejrzeń dot. tego jak przebiegało to głosowanie. Gdyby marszałek Witek nie ścigała się z pendolino podczas głosowań, może przebiegałyby w lepszy sposób – odpowiedziała Żukowska.
- Gdybym był posłem pierwszej kadencji i wysłuychał expose i wystąpienia pana prezesa Kaczyńskiego to może byłbym w stanie w to uwierzyć ale byłem poprzednią kadencje. Ważne by słowa przeciwna chciała słuchać. Jak mamy oczekiwać że będą słuchać jak nie chcą słuchać swoich wyborców, którzy Piotrowicza w Sejmie nie chcieli a partia chce go wynieść go rangi sędziego TK – mówił Szramka.
Poseł odpowiadając na pytanie o zastrzeżenia odnośnie Piotrowicza wskazał na „przeszłość przed 89 rokiem”. Katarzyna Gójska zapytała natomiast, czy nie przeszkadzają mu legitymacje ZSL wśród członków jego ugrupowania, na co nie potrafił jednoznacznie odpowiedzieć.
Czytaj także:
18-latek zaatakował nożem babcię, matkę i 12-letniego brata. Uderzał w głowę, szyję i twarz
Setna rocznica urodzin ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie. Zaplanowano piękne uroczystości