Nie ma jeszcze daty wyborów, a Rzepliński... Chce zaskarżyć wynik do Strasburga
Kiedy odbędą się wybory? Nie ma jeszcze dokładnej daty, a wszystko, co na ten temat wiemy, to spekulacje medialne. Nie szkodzi! Były prezes Trybunału Konstytucyjnego już teraz zamierza zaskarżyć do trybunału w Strasburgu wynik głosowania.
– Ze względu na skalę nieprawidłowości wynik tych wyborów będzie można zaskarżyć do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu- podkreślił w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” prof. Andrzej Rzepliński. Prawnik zapewnił przy tym, że jest gotów przyłączyć się do tej skargi.
W ocenie Rzeplińskiego, prezes PiS Jarosław Kaczyński doprowadził państwo do „wyborczego zapętlenia się", a z tego wynikają kolejne problemy.
– Koalicja rządząca proponuje zmiany w kodeksie wyborczym, aby można było przeprowadzić wybory w lipcu, i już te zmiany budzą wiele konstytucyjnych i logistycznych wątpliwości- wskazał były prezes Trybunału Konstytucyjnego. Jak przekonuje Andrzej Rzepliński, obecne wybory nie gwarantują kandydatom równych szans, ponieważ „starzy” uczestnicy wyborów mogą zachować zebrane podpisy, natomiast jeśli pojawią się nowi kandydaci, to będą zmuszeni, aby w krótkim czasie zebrać 100 tys. podpisów.
Były przewodniczący TK ma wątpliwości również w kwestii rozszerzonego prawa do głosowania korespondencyjnego, a także- w kwestii finansowania kampanii kandydatów oraz ich dostępu do mediów publicznych.
– Wobec tylu naruszeń standardów skarżący się mają szansę tę sprawę wygrać- wskazał.
A może jednak lepiej byłoby zaczekać, aż wybory w ogóle się odbędą?