Pięciolatek jeździł rowerkiem. Trafił wprost pod nadjeżdżające auto
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło na ulicy Sokolej w Lubinie. Uczestnikami zdarzenia był kierujący samochodem osobowym marki Toyota i 5-letni chłopiec, poruszający się na rowerku biegowym. Dziecko trafiło do szpitala w Legnicy.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed godziną 15. Funkcjonariusze ustalili, że 5-latek był na spacerze z mamą i dziadkiem. Jadąc na rowerku biegowym, szybko się oddalił, zjechał z chodnika i wyjeżdżając spomiędzy zaparkowanych samochodów, wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd, którym kierował 69-letni mężczyzna.
Kierowca nie miał możliwości manewru, co zakończyło się potrąceniem chłopczyka. 5-latek został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł szczegółowe badania. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Czynności w tej sprawie prowadzą policjanci wydziału dochodzeniowo-śledczego, którzy będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia, w tym również sprawowanie opieki nad małoletnim.
Policja apeluje do osób opiekujących się dziećmi o zwracanie na nie szczególnej uwagi. „Czasem chwila nieostrożności może doprowadzić do nieszczęścia i mieć tragiczne skutki. Bardzo ważne jest tłumaczenie maluchom zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, aby w przyszłości uniknąć takich skrajnie niebezpiecznych sytuacji” – napisali policjanci.