Przyszli po niego w Wigilię, katowali i wypchnęli przez okno. Uczcij pamięć "Anody"
7 stycznia o godz. 12.00 żyjący Zośkowcy, koledzy, rodzina oraz sympatycy Janka Rodowicza "Anody" , w rocznicę jego śmierci, spotkają się przy gmachu Ministerstwa Sprawiedliwości, aby uczcić pamięć tego niezłomnego żołnierza
Informacja o uroczystościach, jakie dziś odbędą się przed kamieniem poświęconym Anodzie została opublikowana na fanpageu "Batalion Zośka" na jednym z portali społecznościowych.
7 stycznia o godz. 12.00 żyjący Zośkowcy, koledzy, rodzina oraz sympatycy Janka Rodowicza "Anody" , w rocznicę jego ś...
Posted by Batalion "Zośka" on 5 stycznia 2016
Żołnierz Szarych Szeregów, powstaniec warszawski, student architektury, Jan Rodowicz "Anoda" został 24 grudnia 1948 r. aresztowany przez funkcjonariuszy UB. Przewieziono go wówczas do gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego, gdzie poddano go brutalnemu śledztwu. Zginął 7 stycznia 1949 r. w niewyjaśnionych do dziś okolicznościach. Według UB wyskoczył z IV piętra budynku, ale wiele przemawia za tym, że został z niego wypchnięty. 12 stycznia zwłoki "Anody" w tajemnicy przetransportowano do zakładu pogrzebowego, później anonimowo pochowano na Powązkach. Bliscy o jego śmierci dowiedzieli się kilka tygodni później, dokonali ekshumacji i przeniesienia zwłok do rodzinnego grobu na Starych Powązkach.