Skąd ta wściekłość na polskich duchownych? „Kościół rzymskokatolicki jest od lat chłopcem do bicia”
Bądźmy sprawiedliwi – Kościół rzymskokatolicki jest od lat chłopcem do bicia w tej sprawie, nie tylko w Polsce zresztą. Tymczasem dowiedzieliśmy się z tego raportu, że jest trzysta czterdzieści kilka przypadków w ciągu 30 lat odnotowanych tego typu ubolewania godnych faktów. O trzysta czterdzieści parę przypadków za dużo – powiedział Jarosław Sellin w TVP Info.
Kilka dni temu Episkopat zaprezentował dane dotyczące przypadków pedofilii w Kościele katolickim. Od 1990 r. Kościół otrzymał 382 zgłoszenia przypadków wykorzystania seksualnego małoletnich.
Sprawę pedofilii w kościele skomentował wiceminister kultury. – Bądźmy sprawiedliwi – Kościół rzymskokatolicki jest od lat chłopcem do bicia w tej sprawie, nie tylko w Polsce zresztą. Tymczasem dowiedzieliśmy się z tego raportu, że jest trzysta czterdzieści kilka przypadków w ciągu 30 lat odnotowanych tego typu ubolewania godnych faktów. O trzysta czterdzieści parę przypadków za dużo – mówił w programie „Woronicza 17” Jarosław Sellin.
– Dlaczego wszyscy się tak rzucają na Kościół rzymskokatolicki w sytuacji, kiedy się okazało, że to zjawisko jest marginalne, jeśli chodzi o 60 tys. duchownych w Polsce? Bardzo bym prosił, żeby się tak nie pastwić nad Kościołem, bo Kościół procedury wewnętrzne w tej sprawie uruchomił, one działają, będą działać coraz bardziej skuteczniej – przekonywał polityk.