Suski: Nadzwyczajna kasta sędziowska jest państwem w państwie i nie służy społeczeństwu
– W żadnym z państw nie ma takiego systemu, że sędziowie są poza państwem, poza jurysdykcją państwa - mówił w programie Telewizji Republika poseł PiS Marek Suski. Gościem programu Katarzyny Gójskiej "W punkt" była także posłanka Wiosny Hanna Gill-Piątek.
– Sądy nie mogą być zależne od innych rodzajów władzy. Po to jest ten trójpodział wprowadzony, żeby państwo stało na trzech nóżkach i żeby te nóżki się nie przeważały. Ten system został trochę zachwiany ostatnio - powiedziała Hanna Gill-Piątek
– Po kolejnych protestach, sprawa stała się tak bardzo zagmatwana, to mnie dotyka to, że dla wyborcy jest już to nieczytelne, nie wiadomo, co tam się dzieje - oceniła.
Jako przykład oddziaływania na sądy polityk wskazała ustawę dezubekizacyjną. – W interesie nas wszystkich jest to, żeby sądy niezależnie mogły orzec, że ktoś służył temu zbrodniczemu systemu, czy nie. A teraz te sprawy wszystkie hurtem są zawieszane i wysyłane do TK - powiedziała.
– Atmosfera zastraszania i presji politycznej w środowisku sędziowskim jest - dodała posłanka Wiosny.
– Jeżeli mówimy o trójpodziale władzy, tym monteskiuszowskim, to faktycznie jest tam mowa o niezależności sędziów, ale to tylko jedna z kwestia - stwierdził Marek Suski.
– Sędziowie powinni być wybierani na kadencje, bo inaczej będą uważać,, że są ponad państwem i ponad prawem i będą orzekać wobec własnego widzimisię, albo będą sprzedajni - ocenił polityk PiS.
– Sędziowie są dzisiaj państwem w państwie i nie służą społeczeństwu - dodał.
– Te nóżki mogą się równoważyć, ale dzisiaj ta noga sędziowska jest nogą specjalnej kasty, która za nic ma sprawiedliwość - podkreślił Marek Suski.
– Oczywiście nie wszyscy sędziowie, ale mamy mnóstwo przykładów sędziów, którzy nie zachowali się tak jak powinni zachowywać się sędziowie, a inni ich bronią i stworzył się taki układ wzajemnego sędziowania i uniewinniania - kontynuował.
– W żadnym z państw nie ma takiego systemu, że sędziowie są poza państwem, poza jurysdykcją państwa. My nigdzie nie zapisaliśmy tego rodzaju prawa, że możemy wpływać na orzecznictwo, ale chociażby, że możemy wylosować sędziów, a nie wyznaczać, bo różnie to już bywało w przeszłości - mówił poseł PiS.
– Ustawa dezubekizacyjna jest bardzo sprawiedliwa. To byli ludzi, którzy służyli zbrodniczemu systemu, którzy mordowali obywatelów i trzeba to mocno oddzielić, co było złe, a co nie - dodał.