Ukraina zaostrza walkę z terrorystami
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył, że w związku z „bezpośrednim zaangażowaniem sił zbrojnych obcych państw” w konflikt na wschodzie Ukrainy, nastąpią zmiany w taktyce prowadzonej tam operacji zbrojnej przeciwko separatystom.
Szef państwa dodał, że władze Ukrainy dysponują niezaprzeczalnymi dowodami na udział Rosji w tym konflikcie.
– Mamy bezpośrednie i udowodnione przypadki użycia ognia przeciwko Ukrainie z terytorium Federacji Rosyjskiej. Mamy nagrania wideo, rachunki, zeznania, zdjęcia satelitarne i inną bazę dowodową – powiedział prezydent otwierając w godzinach wieczornych posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Poroszenko dodał, iż są także dowody, że Rosja używa przeciwko Ukrainie systemów rakietowych Grad i artylerii przeciwlotniczej. – To przenosi ten konflikt na zupełnie nową płaszczyznę – podkreślił.
Prezydent zapowiedział, iż w związku z zaistniałą sytuacją sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych planuje przesunięcia wojsk. – Zmieniamy taktykę, która pozwoli nam na bardziej efektywne działania w warunkach bezpośredniego zaangażowania w konflikt wojsk obcych państw – oznajmił.
Poroszenko nie wykluczył, że władze ukraińskie przeprowadzą częściową mobilizację.
Szef państwa pochwalił Unię Europejską za decyzję o wzmocnieniu sankcji wobec Rosji oraz stanowisko prezydenta USA Baracka Obamy, który – jak powiedział – „de facto przeszedł do trzeciego poziomu sankcji okazując zdecydowanie w kwestii powstrzymania inwazji na terytorium Ukrainy”. Trzeci poziom sankcji oznacza retorsje wymierzone w gospodarkę.