"W naszym interesie leży wzmocnienie Unii, jednak ważne, by była to wspólnota państw, których głos się tak samo liczy"
Gościem programu „Prosto w oczy” w Telewizji Republika był poseł Porozumienia Zbigniew Gryglas, który szeroko skomentował temat brexitu. - Z punktu widzenia Polski, lepszy jest brexit z umową - powiedział poseł.
Gość Telewizji Republika wskazał, że wciąż nie wiadomo jak ostatecznie będzie wyglądał brexit.
- Wciąż czekamy na ostateczne głosowanie. Mam przyjemność pracować w grupie bilateralnej z Wielką Brytanią więc mam stały kontakt tamtejszymi politykami. Mam wrażenie, że coraz większe znaczenie ma grupa, która przeciwstawia się wypracowanemu wcześniej porozumieniu. Irlandia jest ważnym punktem – są obawy, że napięta sytuacja może powrócić. My w Polsce mamy nadzieję, że do jakiegoś rodzaju porozumienia dojedzie czy tego wynegocjowanego czy na zmienionych warunkach. Z punktu widzenia Polski, lepszy jest brexit z umową – powiedział.
Poseł przypomniał, że na Wyspach, mieszka około milion Polaków więc ich prawa są naprawdę istotną sprawą. Wskazał także na wagę kwestii finansowania budżetu unijnego w spawie którego, także wstępnie z Wielką Brytanią osiągnięto porozumienie.
Zbigniew Gryglas oznajmił, ze konsultacje polsko-brytyjskie są częste i mamy obecnie wyjątkowo dobre relacje z tym krajem.
- Łączą nas wspólne interesy, postrzeganie Europy i świata. Ja jestem zmartwiony samym brexitem. Zawsze postrzegałem Wielką Brytanię jako mądre państwo. Dziś kraje Grupy Wyszehradzkiej pozostały osamotnione. To my mówimy teraz, że Unia powinna się zmieniać, że powinniśmy wyciągać wnioski -stwierdził.
- Chcielibyśmy Europy takiej, jakiej wizja przyświecała jej ojcom założycielom. Gdzie załatwianie problemów osiąga się na drodze porozumienia. Warto byłoby do tych idei powrócić . Jest wrażenie, że unia stosuje podwójne standardy do starych krajów Unii i nowych. To musi się spotykać z niezadowoleniem. To kwestia, która wymaga zmian. My będziemy przedstawiać własną wizję europy - Europa państw a nie federalizm – dodał poseł.
Na końcu rozmowy, poseł przekazał, że „w naszym interesie leży wzmocnienie Unii. Jednak ważne, by była to wspólnota państw których głos się tak samo liczy. Decyzje powinny zapadać po dyskusji, negocjacjach, rozmowach”.