Waszczykowski o zamachach: Atak na cywilizację. Oszalałe lewactwo tłumaczy, że to my jesteśmy winni
– To wygląda jak atak na cywilizację, a Francja jest ikoną cywilizacji. To bardzo przemyślany atak na naszą część Europy – mówił w RMF FM Witold Waszczykowski, przyszły szef polskiej dyplomacji.
Przyszły szef MSZ odnosił się do zamachów, jakich islamiści dokonali w Paryżu.
– Jest to efekt pewnego połowicznego zaangażowania Europy przeciwko Państwu Islamskiemu, które jest wyraźnym wytworem – co prawda regionalnym – ale ma ambicje większe, nie tylko urządzić inaczej region Bliskiego Wschodu, ale również podjąć wojnę cywilizacyjną z Zachodem – wyjaśniał Waszczykowski.
Pytany o to, jak powinna reagować Europa, Waszczykowski odparł, że należy „wywrzeć olbrzymią presję na te państwa, które stworzyły Państwo Islamskie, które wspierają albo które z przymrużeniem oka się przyglądają jak ono realizuje ich pośrednie interesy”.
– Oczywiście jeśli dojdzie do zamknięcia kanału finansowania, rekrutowania dla Państwa Islamskiego, to oczywiście można podjąć wspólnie wtedy wojnę. Niestety mówimy o wojnie, ale w szerszej koalicji, również z regionalnymi państwami, przeciwko Państwu Islamskiemu i wtedy można to zdusić – ocenił Waszczykowski.
Dopytywany, czy ataki w Paryżu można wiązać z kryzysem migracyjnym i falą imigrantów, która od pewnego czasu przybywa do Europy, odparł: – Mam z tym problem, dlatego że już słyszę od rana dyskusje tego oszalałego lewactwa, które nam tłumaczy, że to my jesteśmy winni, że to państwa zachodnie są winne, to myśmy nie stworzyli warunków do życia, do integracji dla tych ludzi, że jeśli oni są na tyle sfrustrowani, że sięgają po kałasznikowa, po pasy szahida, to na pewno są jakieś błędy w naszym społeczeństwie.
– To jest ślepa uliczka. Biczowanie się to jest ta pedagogika wstydu, iż nasze społeczeństwo, nasza cywilizacja jest ułomna – uzupełniał.