ZAPROTESTUJ przeciwko demoralizacji dzieci w Gdańsku!
Dobro małżeństwa, rodziny i dzieci dla większości z nas jest wartością nadrzędną. Jako rodzicie ponosimy szczególną odpowiedzialność za dzieci będące pod naszą opieką. Błędne decyzje rodziców mogą mieć dalekosiężne konsekwencje dla samych dzieci. Rodzice zarazem mogą ponosić odpowiedzialność (w tym finansową) za postępowanie małoletnich i niepełnoletnich dzieci.
Dlatego też rodzice mają szczególne prawo do decydowania o tym jak realizowane są programy wychowawcze i edukacyjne w placówkach do których uczęszczają ich dzieci. Dotyczy to zwłaszcza sfery tak delikatnej jak sprawa płciowości.
Niestety, ponownie w Gdańsku, próbuje naruszyć się prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z wartościami propagowanymi w domu rodzinnym.
Miasto Gdańsk finansuje, adresowaną do uczniów gdańskich szkół, broszurę ZdroveLove. Broszura ZdroveLove:
- w ani jednym punkcie nie odnosi się do wartości związanych z wiernością w związku, całkowicie oddziela sferę miłości i seksualności, a także nie wspomina, o korzyściach dla dzieci związanych z wychowania przez rodziców żyjących w trwałym związku małżeńskim
- nie wspomina o wstrzemięźliwości seksualnej jako właściwej drodze budowania relacji przez osoby małoletnie i niepełnoletnie
- zachęca do masturbacji: „Gdy zaczynasz dorastać, pojawia się też u Ciebie napięcie seksualne. Jednym ze sposobów jego rozładowania jest masturbacja. Większość ludzi. kobiet i mężczyzn masturbuje się. Masturbacja to jeden z normalnych i zdrowych przejawów seksualności, zarówno samodzielnie, jak i w relacji”
- stwierdza, iż „W oparciu o współczesną wiedzę, bycie osobą heteroseksualną, homoseksualną czy biseksualną to naturalny, uprawniony i zdrowy sposób wyrażania się seksualności. Jeśli jesteś osobą LGBTIQ pamiętaj, że masz prawo być sobą i tworzyć takie relacje intymne, jakie będą dla Ciebie satysfakcjonujące.” Nie wspomina o ryzyku zdrowotnym związanym z kulturą życia i zachowaniami seksualnymi mniejszości seksualnych
- promuje stosowanie środków antykoncepcyjnych w tym środków hormonalnych. Aktualna wiedza naukowa jednoznacznie podkreśla negatywne konsekwencje zdrowotne stosowania antykoncepcji hormonalnej przez osoby młode. Niestety broszura nie wspomina o tym fakcie.
- zachęca do używania prezerwatyw, chociaż w przypadku używania ich przez dzieci i młodzież ich skuteczność jest niska
- promuje tzw. prawa seksualne, jednym z nich jest swobodny dostęp do aborcji
- nie odnosi się do moralnych aspektów związanych z płciowością.
Co najważniejsze, broszura głosi młodym ludziom, iż „Twoje życie seksualne jest Twoje; nie musisz się z niego tłumaczyć.” Kwestionuje prawo rodziców do wychowania dzieci małoletnich i niepełnoletnich w zgodzie ze swoimi wartościami i budowania głębokich relacji pomiędzy rodzicami a dziećmi w tym opartych na zaufaniu względem siebie.
Publikacja używa języka i wartości stosowanych przez środowiska radykalnych mniejszości seksualnych. Wprowadza zamęt rozszerzając definicję płci o tzw. płeć społeczno-kulturową.
Wyrażamy stanowczy protest wobec treści:
- seksualizujących dzieci
- wprowadzających niepełne informacje o konsekwencjach niszowych zachowań seksualnych
- ujmujących sferę płciową w oderwaniu od miłości, wierności, budowania relacji
- ograniczających płciowość jedynie do chwilowej przyjemności.
To rodzice są pierwszym i najważniejszym nośnikiem wartości i wychowania. System edukacji nie powinien stać w kontrze do przekazu wynoszonego z domu rodzinnego. W przypadku broszury ZdroveLove to fundamentalne prawo rodziców do wychowania dzieci zostaje zakwestionowane.
Jeśli nie zgadzają się Państwo na tak agresywną demoralizację dzieci zachęcamy do korespondencji mailowej z osobą odpowiedzialną za te działania, Prezydentem Gdańska, Panem Pawłem Adamowiczem: [email protected]; możliwy jest też kontakt telefoniczny - Kancelaria Prezydenta tel.: 58 323 63 10. O ile to możliwe prosimy o kopię maila na adres [email protected]
Prosimy o napisanie maila własnymi słowami lub przekopiowanie powyższych argumentów w treść swojego maila i przesłanie go do Pana Prezydenta.
Fundacja Mamy i Taty