Zbigniew Gryglas: myślę, że Sikorski liczy na to, że pamięć Polaków jest krótka
Gościem programu „Prosto w oczy” w Telewizji Republika był poseł partii Porozumienie, Zbigniew Gryglas. - Uczciwego państwa nie było przez 2 kadencje rządów PO - stwierdził gość.
Zbigniew Gryglas mówił w studiu Telewizji Republika o tym, że wybory do PE to swoista prekampania przed wyborami jesiennymi, które są bardziej istotne dla Zjednoczonej Prawicy. Podkreślił jednak, ze na tym elemencie batalii posłowie również się skupiają
- Przedstawiliśmy Deklarację Europejską. 12 pkt. planu tego co chcemy zrobić w Europie. Nasi przeciwnicy też mieli konwencję, usłyszeliśmy na niej jednak tylko datę ogłoszenia programu. Ja myślę, że to wróży kłopoty ze sformułowaniem programu – stwierdził.
Gość Republiki przypomniał, że na listach Koalicji Europejskiej znajdują się skompromitowane osoby z okresu PRL i nie tylko.
- Jeśli chodzi o byłego szefa MSZ (Radosława Sikorskiego – przyp.red.) wszyscy pamiętamy jego stwierdzenia z taśm. Ja zawsze powtarzałem, że mniej istotne jest to kto nagrywał, bardzie to, kto co mówił. Myślę, że Sikorski liczy na to, że pamięć Polaków jest krótka, ale myślę, że to zdecydowanie za wcześnie – powiedział Gryglas.
Poseł Porozumienia skomentował także słowa Grzegorza Schetyny z weekendowej konwencji PO, który pytał „gdzie uczciwe państwo”.
- Uczciwego państwa nie było przez 2 kadencje rządów PO. To było państwo, które było państwem teoretycznym, nie potrafiło zadbać o swoje interesy. Sprawa Amber Gold, luka VAT. Było wiele takich przykładów. Dziś te afery są skutecznie rozliczane. Polska jest w innym miejscu. Nie było pieniędzy na transfery społeczne ale i na inwestycje jak przekop Mierzei – stwierdził.