Ziemkiewicz: Europa jest opanowana przez idiotów, którzy bardziej boją się islamofobii niż terroryzmu
Rafał Ziemkiewicz stwierdził, że choć widoczne jest chwilowe poruszenie w związku z zamachami w Paryżu, to w ostatecznym rozrachunku, Zachód nie wyniesie z tej tragedii żadnych wniosków. – Europa jest opanowana przez idiotów, dla których największym zagrożeniem jest wyimaginowana fala nacjonalizmu – podkreślił.
– Niestety wydaje się, że oni bardziej będą się martwić tym, żeby zamachy nie obudziły islamofobii niż tym, żeby takim zamachom w przyszłości przeciwdziałać. Poza tym, nawet jakby znalazł się ktoś mądry, kto chciałby zagrożeniu przeciwdziałać, nie bardzo miałby do tego instrumenty. Europa się totalnie rozbroiła – przekonuje Ziemkiewicz.
Publicysta przekonuje na łamach "Super Expressu", że nie ma instytucji, które byłyby w stanie kontrolować napływ terrorystów do Europy, a co za tym idzie wpuszcza się setki tysięcy ludzi nie sprawdzając kim oni są.
Zdaniem Ziemkiewicza, pewne instytucje należałoby stworzyć od początku. "Ale skoro nie zrobiono tego po zamachach w Madrycie, czy Londynie, ciężko przypuszczać, by ktoś poszedł po rozum do głowy i zrobił to po zamachu w Paryżu" – podkreśla.
Publicysta stwierdza, że "w Polsce służby specjalne nadają się do TVN, gdzie przychodzi generał Dukaczewski i opowiada jak to jesteśmy bezpieczni". "A jakieś służby wydają komunikat, że nie ma zagrożenia" – dodaje.
Ziemkiewicz wyraża pogląd, że służby należy zreorganizować w taki sposób, aby zamiast towarzystwa przygotowanego jedynie do tego, by robić jakieś interesy, były służbami specjalnymi z prawdziwego zdarzenia.