Zych o Tęczowym Piątku: Źródło akcji jest międzynarodowe
Gościem redaktora Adriana Stankowskiego w programie Telewizji Republika „Republika po południu” był Tymoteusz Zych z Instytutu Ordo Iuris.
Gość Telewizji Republika odniósł się do akcji „Tęczowy Piątek”, organizowaną przez Kampanię Przeciw Homofobii, która miała się odbyć po raz kolejny w niektórych polskich szkołach:
– Zasięg akcji jest niewielki. Ogranicza się do kilku szkól na terenie całego kraju m. in. w Warszawie i Białymstoku. Miesiąc temu wysłaliśmy do kilkuset szkół całym kraju z zapytania czy taka akcja będzie organizowana. (…) Generalny rezultat tego jest taki, że poza nielicznymi przypadkami nie zgłoszono, że ten tęczowy piątek ma się odbywać – powiedział Zych.
Tymoteusz Zych zauważył, że w kontekście takich akcji często dochodzi do manipulacji:
– Wokół akcji jest stworzona pewna otoczka odwołująca się do wartości powszechnie akceptowanych, bo przecież nikt nie neguje takich wartości, jak poszanowanie dla drugiego człowieka. Te hasła są instrumentalnie wykorzystywane – stwierdził.
Zaznaczył także, że kwestie edukacji reguluje prawo i rodzice jak i nauczyciele powinni być go świadomi:
– Jest prawo oświatowe i już w pierwszym artykule jest przepis ze szkolą wspomaga rolę wychowawczą rodziny. Rola szkoły to rola subsydiarna, wspomagająca i normy w tego typu akcjach i musza być zachowane. Musi być zgoda rady rodziców na akcje organizowane przez instytucje pozarządowe. Potrzebna jest też zgoda indywidualna na zajęcia nieobowiązkowe. – podkreślał.
– Źródło takich akcji jest bardzo często międzynarodowe, gdzie tworzy się często niewiążące dokumenty, kolaudacje i wytyczne jak powinien wyglądać system oświaty. Opinia publiczna musi być tego świadoma – stwierdził Zych.