Wizjonerka Aida oficjalnie to ogłosiła...
Aida Kosojan-Przybysz jest najsłynniejszą wizjonerką i jasnowidzką w naszym kraju. Na Instagramie publikuje swoje przepowiednie, przesłania i motywacyjne mowy. Obecnie skupia się na tworzeniu warsztatów rozwojowych ze swoją przyjaciółką, Beatą Sadowską. Jednak najnowsza aktywność wróżki Aidy nie umknęła jej najwierniejszym fanom.
Choć Aida starannie ukrywa życie prywatne w mediach, to tym razem postanowiła nagle ogłosić wspaniałe wieści w związku z jej mężem, Adamem. Pomimo upływu lat, ich miłość wciąż kwitnie. Wizjonerka świętuje rocznicę ślubu i pokazała zdjęcie z mężem.
"34 lata temu powiedzieliśmy sobie "tak". Najważniejsze są chwile zatrzymane w sercu, wypełnione miłością i świadomością bliskości. Nasz piękny czas w Juracie. W promieniach jesiennego słońca" - napisała na Instagramie Aida, dodając zdjęcie z mężem.
Lata mijają, a Aida i Adam nadal są razem. Dlatego postanowili to uczcić w wyjątkowy sposób
Tworzą związek od ponad 30 lat, a ich historia miłości jest dowodem na dążenie do prawdziwego szczęścia. Aida, ormiańska wizjonerką i artystka, poznała Adama w 1989 roku podczas studiów w Kijowie. Gdy poznali się bliżej, a mężczyzna oświadczył się po tygodniu, a ślub przepowiedziała jej wcześniej... babcia, po której odziedziczyła talent przewidywania przyszłości. Wzięli ślub, a na świat przyszły ich dzieci: Alicja i Margo.
Ich związek przetrwał próbę czasu, ale para bardzo rzadko dzieli się zdjęciami ze swojego życia w mediach społecznościowych. Z okazji 31. rocznicy ślubu Aida opublikowała zdjęcia z wesela w Batumi, podkreślając że pokonali mnóstwo przeciwności losu, aby być razem:
"Na przeszkodzie stawały nam tysiące kilometrów, urzędy, (...) język, nawet tradycja (...) Miłość ponad wszystko" - pisała w 2022 roku.
Pod wpisem Aidy na Instagramie nie zabrakło też komentarzy pełnych gratulacji. Wśród komentujacych znalazła się także Katarzyna Pakosińska, która doskonale rozumie tamtą kulturę, ponieważ odlat jest żoną Gruzina.
Źródło: Instagram;Pomponik; X-com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.