Janowicz powalczył z Djokoviciem
Jerzy Janowicz przegrał w pierwszej rundzie wielkoszlemowego US Open z obrońcą tytułu Novakiem Djokoviciem 3:6, 7:5, 6:2, 6:1. Mimo porażki Polak, który dopiero niedawno wrócił na kort po ponad półrocznej przerwie związanej z kontuzją pozostawił po sobie dobre wrażenie.
Jako że Janowicz pauzował ponad sześć miesięcy miał prawo zamrozić ranking i wystartować na kortach Flushing Meadows. Niska pozycja na liście ATP sprawiła jednak, że w pierwszej rundzie musiał zmierzyć się z faworytem imprezy broniącym tytułu Novakiem Djokoviciem. Trudno było spodziewać się, że odzyskujący dopiero formę po urazie Łodzianin będzie się w stanie przeciwstawić Serbskiemu dominatorowi, ale Polak postawił faworytowi trudne warunki.
Janowicz dobrze rozpoczął spotkanie, grał agresywnie, ale nie popełniał zbyt wielu błędów. W piątym gemie zdołał nawet wywalczyć dwa break pointy przy serwisie rywala, ale Serb oddalił zagrożenie, a po chwili sam przełamał podanie Polaka. Ten break okazał się kluczowy dla losów pierwszego seta, którego Djoković wygrał do 3.
Lider światowego rankingu zmagał się ostatnio z urazem nadgarstka. Ta kontuzja zaczęła mu się dawać we znaki podczas drugiej partii. Janowicz w tym fragmencie meczu dobrze radził sobie przy serwisie Serba i w końcu w szóstym gemie udało mu się wywalczyć breaka. Tę przewagę Polak błyskawicznie jednak roztrwonił popełniając dwa podwójne błędy serwisowe z rzędu. Przy stanie 5:5 tenisista z Łodzi był bliski ponownej straty breaka, ale w fenomenalny sposób wygrał 5 kolejnych piłek od stanu 0:40 i zachował podanie. W kolejnym gemie Janowicz poszedł za ciosem, przełamał Djokovicia i doprowadził do remisu.
Niestety długie miesiące przerwy dały się we znaki naszemu tenisiście w kolejnych setach. Polak wyraźnie opadł z sił i nie był już w stanie toczyć wyrównanej walki z utytułowanym rywalem. Djoković panował na korcie i pewnie wygrał trzecią i czwartą partię do dwóch i do jednego. Tym samym Janowicz nie zdołał sprawić niespodzianki i wygrać po raz drugi w karierze spotkania podczas US Open. Na pocieszenie pozostaje mu fakt, że jako pierwszemu od sześciu lat tenisiście udało mu się wygrać seta w meczu pierwszej rundy turnieju wielkoszlemowego z Novakiem Djokoviciem. Serb w kolejnym meczu zagra z Czechem Jirim Veselym.