6-latek przypadkową ofiarą strzelaniny. Strzelcami były nastolatki
Trzech nastolatków została aresztowana w związku z postrzeleniem 6-latka w Nowym Jorku. Dwóm z podejrzanych przedstawiono zarzuty próby morderstwa oraz napaści. Trzeci został oskarżony o posiadanie broni i utrudnianie śledztwa — poinformowała w piątek nowojorska policja.
Do wydarzenia doszło w czwartek, gdy 6-latka - otwierającego drzwi krewnemu — trafiła w pierś zbłąkana kula. Zdaniem organów ścigania strzał został oddany przez jednego z dwóch podejrzanych, w wieku 17 i 15 lat, którzy rzekomo strzelali do dwóch celów, które wysiadły z taksówki.
Strzelcy, wraz z 16-letnim towarzyszem, uciekli z miejsca zdarzenia, lecz wkrótce potem zostali ujęcie — poinformowała policja.
Jak podkreśliły władze, hospitalizowany 6-latek znajduje się w stanie stabilnym.