Kuriozalna sytuacja. Długie kolejki po paliwo
Przed stacjami benzynowymi w Wielkiej Brytanii tworzyły się wczoraj długie kolejki, a jedna z sieci zaczęła racjonować sprzedaż benzyny. Przyczyną tych problemów jest brak kierowców cystern dostarczających paliwo. Rząd rozważa ułatwienia wizowe dla pracowników branży transportowej.
Z powodu „bezprecedensowego popytu” operująca blisko 350 stacjami sieć EG Group wprowadziła limit zakupów benzyny do 30 funtów na klienta. Koncern BP poinformował o czasowym zamknięciu niektórych stacji. Problemy z dostępnością paliwa na swych stacjach zgłaszały też firmy Shell i ExxonMobile.
Rząd brytyjski i koncerny naftowe zapewniają, że nie ma powodu do paniki, a zapasy benzyny i oleju napędowego są wystarczające. Dodają jednak, że brak kierowców ciężarówek utrudnia transport paliw z rafinerii do stacji benzynowych.
???? | NEW: A petrol station in Bristol has ran out of unleaded as people are panic buying pic.twitter.com/RKzHp6xWT2
— News For All (@NewsForAllUK) September 24, 2021
O poważnych problemach z utrzymaniem łańcuchów dostaw informowały również sieci handlu detalicznego. Przedstawiciele branży ostrzegli w piątek, że jeżeli problem braku kierowców nie zostanie rozwiązany w przeciągu najbliższych 10 dni, może dojść do utrudnień w dostawach w okresie bożonarodzeniowym.
Jak donoszą media, rząd rozważa umożliwienie wjazdu do Wielkiej Brytanii na krótkoterminowych wizach 5 tys. zagranicznych kierowców ciężarówek. Takiego rozwiązania od miesięcy domagają się przedstawiciele sektora transportowego, którzy z zadowoleniem przyjęli te doniesienia. Pojawiają się jednak głosy, że nawet ten krok jest niewystarczający i w dłuższej perspektywie nie rozwiąże brytyjskich problemów z transportem.
Queue for #petrol #fuel amid news of fuel shortage in #UK. Staff at a petrol station had to stop traffic to let a fuel truck go in the opposite side of the road and the wrong way around a roundabout in order to allow it to get to the petrol station to resupply the petrol station. pic.twitter.com/rim0CwBxFQ
— Howie | Runaway At Large (@RunawayAtLarge) September 25, 2021
Według przedstawicieli branży transportowej w Wielkiej Brytanii brakuje ok. 100 tys. kierowców ciężarówek. Po brexicie z Wysp wyjechało ok. 25 tys. kierowców, a pandemia COVID-19 na niemal rok wstrzymała proces uzyskiwania kwalifikacji przez nowych pracowników branży transportowej.
Minister transportu Grant Shapps zapowiedział w piątek zwiększenie liczby egzaminów na kierowców ciężarówek, co również ma się przyczynić do rozwiązania kryzysu.