Napięcie w Birmie wciąż rośnie. Policja zabiła kolejnych ludzi, trwa strajk generalny
Birmańska policja strzelała do protestujących przeciw rządom junty w Mjitkinie, stolicy położonego na północy kraju stanu Kaczin. Dwie osoby nie żyją. W Birmie rozpoczął się również strajk generalny przeciwko wojskowym, którzy dokonali zamachu stanu.
Świadkowie twierdzą, że dwóch manifestantów zginęło od strzałów w głowę, a trzy osoby zostały ranne.
2 reported shot dead in head during Myitkyina(Kachin) Dispersion!They shot with real gun shot.
— Hanna Yuri (유리) (@hannayuri_twt) March 8, 2021
Terrorists brutally attacked the protesters , arrested them and also burnt down the barricades!
R2P for Myanmar#Mar8Coup#WhatsHappeningInMyanmar pic.twitter.com/XOE0sMRUm7
Co najmniej dziewięć związków zawodowych zrzeszających pracowników sektora budowlanego, produkcyjnego i rolniczego wezwało wszystkich do zaprzestania pracy i całkowitego zatrzymania gospodarki. W największych miastach, w tym w Rangunie i Mandalaj, odbywają się marsze strajkujących robotników, nie działają fabryki, sklepy ani banki.
On #InternationalWomensDay protestors in Myanmar are using the power of women’s traditional clothing. The graphic reads “Our Longyi (Htamein), Our Flag, Our Victory'. There’s superstition in Myanmar that if men walk underneath a Htamein it will bring bad luck
— Freya Cole (@freya_cole) March 8, 2021
Pictures: @cvdom2021 pic.twitter.com/vFQJC67V0P
To drugi strajk generalny zorganizowany w ramach protestów przeciw wojskowemu zamachowi stanu. Armia przejęła władzę i aresztowała przywódców rządzącej Narodowej Ligi na rzecz Demokracji (NLD), w tym laureatkę Pokojowej Nagrody Nobla i faktyczną przywódczynię kraju Aung San Suu Kyi.
#Myanmar military & police raided “Orient Tea Shop” at 46th St, Yangon this morning. Destroyed furnitures, kitchen utensils & arrested civilians including underaged. — via Khit Thit #WhatsHappeningInMyanmar #MilkTeaAlliance #Mar8Coup pic.twitter.com/wImokyjVz9
— Ro Nay San Lwin (@nslwin) March 8, 2021
Od puczu w całym kraju trwają masowe protesty z żądaniem uwolnienia zatrzymanych i przywrócenia władzy cywilnej. Demonstracje są brutalnie rozpędzane przez siły bezpieczeństwa używające armatek wodnych, gumowych kul i ostrej amunicji. Według szacunków mediów zginęło w nich co najmniej 50 osób.
Tw//blood/death
— ???????????? ???????????????????????????????? - ???????????????????????????? (@BBH_myanmar) March 8, 2021
Another hero has fallen in PharPone, Myanmar!
We don't want to say R.I.P to anyone anymore!! Help us to end Dictatorship in Myanmar!!!#Mar8Coup #WhatsHappeningInMyanmar pic.twitter.com/t72B5PEpKi
Podczas wczorajszych manifestacji zatrzymano kilkaset osób. W nocy siły bezpieczeństwa przejęły kontrolę nad szpitalami i uniwersytetami w Rangunie. Zdaniem niektórych komentatorów bezpośrednia kontrola nad szpitalami może ułatwić zatrzymywanie rannych demonstrantów.