Nowe nazwisko w wyścigu o fotel szefa KE. "To konserwatystka, miała zawsze dobre relacje z Polską"
Premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z Urusulą von der Leyen, która ma być nową przewodniczącą Komisji Europejskiej - dowiedziała się nieoficjalnie brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka. Decyzję o podziale stanowisk mają podjąć dziś na szczycie w Brukseli europejscy przywódcy.
Decyzję o podziale stanowisk mają podjąć dziś na szczycie w Brukseli europejscy przywódcy. Na razie są nieoficjalne ustalenia w tej sprawie, ale jak przekonywał w rozmowie z polską korespondentką jeden z dyplomatów, porozumienie jest już bardzo blisko. = Skoro to będzie nowa przewodnicząca Komisji Europejskiej, to warto już teraz rozmawiać, Polska jest zainteresowana poważną teką w Komisji - powiedział brukselskiej korespondentce Polskiego Radia jeden z polskich dyplomatów.
W kuluarach unijnej rady nazwisko Ursuli von der Leyen było często wymieniane i coraz więcej europejskich stolic sygnalizowało, że byłaby ona do zaakceptowania - dla Polski również.
Rzecznik węgierskiego rządu oficjalnie potwierdza poparcie Grupy Wyszehradzkiej dla U. von der Leyen jako przewodniczącej Komisji Europejskiej https://t.co/haysOlMXR7
— Beata Płomecka (@bplomecka) 2 lipca 2019
- To konserwatystka, miała zawsze dobre relacje z Polską - powiedział Polskiemu Radiu jeden z naszych dyplomatów. - Jeśli zostanie zgłoszona, nie będziemy się tej kandydaturze sprzeciwiać - dodał.
Jak ustaliła brukselska korespondentka Polskiego Radia Beata Płomecka, premier Mateusz Morawiecki dziś przeprowadził konsultacje z kanclerz Niemiec Angelą Merkel na temat stanowisk.
Kandydatura von der Leyen jest mocna, bo Niemka należy do chadecji, a centroprawica chce obsadzić stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej.
Ursula von der Leyen pełni funkcję ministra obrony Niemiec od 2013 roku. Niemiecka prasa donosi, że blisko współpracuje z kanclerz Niemiec Angelą Merkel. Ma siedmioro dzieci, mąż jest profesorem i arystokratą. Do tej pory jedynym Niemcem, który stał na czele Komisji Europejskiej, był Walter Hallstein. Było to ponad 50 lat temu.
Minister obrony Niemiec U. von der Leyen wymieniana jako możliwa nowa przewodnicząca Komisji Europejskiej. Podobno dla Polski do zaakceptowania, miała zawsze dobre relacje z Warszawą
— Beata Płomecka (@bplomecka) 2 lipca 2019