Kenijska policja rozpoczęła dziś obławę, gdy Collins Jumaisi, który przyznał się do zamordowania i poćwiartowania 42 kobiet, uciekł z celi w Nairobi wraz z tuzinem innych zatrzymanych.
Ucieczka została odkryta, gdy funkcjonariusze złożyli rutynową wizytę w celach komisariatu policji około 5 rano we wtorek, aby podać więźniom śniadanie.
Według raportu policyjnego Jumaisi i inni więźniowie przecięli siatkę drucianą w niewielkim spacerniaku na posterunku.
Po tej ucieczce zatrzymano ośmiu policjantów - poinformował media inspektor generalny policji kenijskiej Gilbert Masengeli, który określił ucieczkę jako „wewnętrzną robotę”.
Jumaisi trafił na pierwsze strony gazet, gdy zatrzymany w lipcu przez policję przyznał się do zabicia co najmniej 42 kobiet i porzucenia ich ciał na wysypisku śmieci w slumsach Kware w latach 2022–2024. Policja i media opisały go jako „wampira, psychopatę”.
Przesłuchiwany miał przyznać, że jego pierwszą ofiarą była jego żona, którą rzekomo udusił i poćwiartował.
Gdy stanął przed sądem powiedział, że policja go torturowała i zmusiła do przyznania się do morderstw.
Źródło: PAP